>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Adrena-lina

Senność ospałość nuda i splin
adrenalina przez palce wycieka mi
rtęć w słupku opada w deszczowe dni
a mi się ciągle szalona przygoda śni

po głowie mi chodzi jakiś czyn
co by obudził we mnie walki ducha
adrenalino w żyłach do góry drgnij
na twoje rozkazy nie będę głucha

nie potrzebuje przecież tak wiele
uśmiechu na twarzy wyciągniętą dłoń
bezwstydnie piękną wiosenną zieleń
no i ty nudo wreszcie się skończ

adrenalinko ty wiesz że ja muszę
zanim opadną mi resztki siły
w przygodę jak z procy wystrzelić duszę
rozniecić iskry co się jeszcze dzisiaj tliły

nie zadowolę się już okruchem
wszystko niech toczy się teraz ciekawiej
na drogę przygody dziś wyruszę
ulecę w przestrzeń jak latawiec.

Czytany: 381 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ