>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Na sen nie biorę
Noc czerwcowa odprawia sen gdzieś daleko
opada niemocą na obce poduszki...
niebokrążca w oczy kieruje reflektor
muskając powieki - jak gdyby opuszką

misterium nocy srebrną smugą liźnięte
wydeptuje za oknem misterne ścieżki
zalega czekanie na pościeli zmiętej
ciągnąc znużenia naderwaną mereżkę

łoże madejowe na blat biurka zmieniam
i bełtam słowa z inkaustem w kałamarzu
poza smugą lampy skradają się cienie
by sączyć nalewką nocy dla kurażu

bezsenność bębni aż milkną słowiki
i zjawia się ten co dla koncertu zdradził...
Morfeusz w płaszcz jaśminowy spowity
nad umęczeniem – celebrę snu odprawił.

Czytany: 584 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ