>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Sylwestrowe wietrzenie
Szeroko otwieram szafy i szuflady,
zatęchłe kąty wietrzę i omiatam
warstwy kurzu z rocznym okładem,
jeszcze użyteczne stare w nowe wplatam.

W worki upycham kolanem sukienki
w polne, krwiste maki - podszyte lazurem,
zasuszone marzenia nad wyraz cienkie
i starą twarz draśniętą czasu pazurem.

Lifting myśli tego bałaganu istotą,
ma wyrównać doliny w mojej psyche;
przede mną zamknięte, radosne wrota
będę uparcie otwierać wytrychem.

A gdy już przyjdzie o północy ten Nowy
i barwną iluminacją roziskrzy niebo,
nad drzwiami zawieszę szczęścia podkowę,
na resztę doczesności zażyję placebo.

Czytany: 508 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ