>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

wydobyć skarby...


Skrajem nieba pomalutku
szedł dzień nowy po cichutku.
Tu rozjaśnił, tam coś przetarł,
chce zabłysnąć, tak jak metal.

Nie ze stali chwile kuje,
bo tam ciepła w niej brakuje.
On wyjmuje, to co w duszy
by dobrocią swą poruszyć.

Srebrzy, złoci, też czerwieni.
- Może coś nam w życiu zmieni?
Wydobędzie gdzieś ukryte
skarby serca znamienite?


Czytany: 262 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ