Hanna Anna Guz - Oczekiwanie - wiersze.annet.pl

Hanna Anna Guz
Oczekiwanie
Tysiące wyszeptanych pacierzy
przez ludzi czekających zdarzeń
gdy Kościół dwóch swoich Papieży
wyniesie dziś na ołtarze.

Boska chwila i święty ten czas
oczekiwania z sercem przejętym,
bo człowiek co żył pośród nas,
zostanie ogłoszony Świętym.

Ołtarz żywy od barwnych kwiatów
Twarze ciche, pełne skupienia,
trwające cierpliwie na placu,
mimo chłodu, nocnego zmęczenia.

A gdyby Ten człowiek, który
w swoim życiu nie raz nas zadziwił ,
stanął tutaj, uniósł dłonie do góry
to by te tłumy ożywił.

Pozdrowił by wszystkich głośno
i jakoś każdego z osobna,
wybuchł by płomień radości
i noc by się stała mniej chłodna.

On jeden, a ludzi miliony
i trwała by zwykła rozmowa
z miłością serc przepełnionych
płynęła by pieśń oazowa.

Człowiek poczuł by swoją godność
choć wszyscy by byli jednością,
i każdy z sercem na dłoni
z drugim się dzielił miłością.

dn27,04,2014r.

Czytany: 687 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy