>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Lany Poniedziałek.
Już od poranka leją wodę,
ludzie duzi i mali.
W ten poniedziałek,
wstyd przecież suchym zostać.
Teraz już mokrzy,
a przed chwilą jeszcze ospali...
Znów z wiadrem biegnie,
jakaś podejrzana postać...

Ta dziewczyna,
całkiem mokra,
widać, że się podoba...
Będą jak pieprz suche,
panny brzydkie i matrony!
Dziś prześwitująca,
wilgotna pierś,
to kobiety jest ozdoba.
Gdy uśmiechem podziękuje,
każdy chłop jest zadowolony.


Oskar Wizard

Czytany: 490 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ