Krzysztof Owczarek - Wciąż czekam

Krzysztof Owczarek
Wciąż czekam
Wciąż czekam...
Rozmowy nudziarzy, zbyt mało snu
by trzeźwo pomyśleć. Kiedy będziesz tu
ze mną? Kiedy przyjdziesz ku mnie,
By rozgrzać me serce, ono jak ja Twego ciepła chce.

Wciąż czekam...
Otwarte okno milczy, mój czujny półsen
przerywa echo ciszy. Budzą mnie każde kroki.
- Może to właśnie Ty przybywasz moim kursem. -
Już nagle jestem w oknie - to nie Ty i nie Twoje kroki.

Wciąż czekam...
Mocna, gorąca kawa, by zabić resztki snu.
Trochę sceptyzmu, tęsknota...
Wtem dzwonek i bieg do drzwi.
Głośny łomot serca... Przykro mi. To nie Ty.

Wciąż czekam...
Rozmowy nudziarzy, spokojna muzyka i
tęsknota do tamtych lat, o czym nie raz mówiłem Ci,
Przerażające pragnienie, by wskrzesić tamte piękne dni,
Długa modlitwa do Boga, by chodź raz pomógł mi.

Wciąż czekam...
Twój włos na moim swetrze -
Wspomnienie. Ciągła walka
ze łzami, z apatią zakrywaną przez dziwną pociechę,
Przez durną maskę klauna ze sztucznie wymalowanym uśmiechem!

Wciąż czekam...
Sam nie wiem, czemu zwlekam,
By wyjść z domu i poszukać Ciebie,
Chociaż czy odnajdę? - Nie wiem.
Potrzebuję i chcę byśmy jeszcze raz
Odnaleźli swe serca, odnaleźli nas.

Czytany: 560 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy