>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Cywilizacja
Walczę z czasem nieustannie,
stres i praca przez dzień cały,
bolą plecy,masaż w wannie,
stumetrowy dom za mały.

Meble stare, nie wygodne,
trzeba będzie kupić nowe,
w szafie ciuchy już nie modne.
Skąd wziąć forsę nie mam głowy?

Obleciałam trzy markety.
Skąd się bierze tyle śmieci?
Czas wypełnić znowu PIT-y,
i opłacić studia dzieciom.

Odpoczynek mi posłuży,
dobre wczasy znaleść trudno.
Znów zmęczona po podróży,
i w hotelu było brudno.

A tam w buszu człowiek żyje,
on nie musi się ubierać,
ze strumyka wodę pije,
łowi ryby, grzyby zbiera.

Wciąż go karmi matka ziemia,
jego góry, jego lasy,
jego rzeki i strumienie,
i nie płaci za te wczasy.

Dziś wygodnie w trawie leży,
patrzy w słońce, wącha kwiaty,
dzień kolejny miło przeżył,
jest szczęśliwy i bogaty.

Czytany: 738 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ