Sławecki Maksymilian - Studniówka

Sławecki Maksymilian
Studniówka
Spojrzen chwile mysli czas
rozjasniaja wrzawę w nas
bo dzis wielki dzien jedyny
tak wysniony i czekany
przez nas wszystkich wychwalany.
Lewo prawo w przod i dol
nie raz nawet i pod stół.
Krzesla ciastka lampy szpilki
wszystko to radosne minki.

Nie stój w kącie
leć do gwaizd
w ktorych ujrzysz tylko nas.
Bawmy sie szalejmy tanczmy
nie wracajmy do szarosci
codzinnej rutyny dnia.

I ujrzalem Cie na sali
w niedalekiej mi oddali
oczy me sie zapatrzyly
w konsternacji sie pobily
bo i jedno jak kolejne
chca calowac Twoja rękę.
Wiec zastraszywszy Dijeja
dedykacja Cie obdazac
zatanczyly z Toba taniec
tango piekne nieslychane
ze swej namietnosci znane
ze az wszystkim uczekane.

I zaczeła sie studniowka
lamiglowka i zasuwka
drinki panie i mezczyzni
otaczaja sie jak blizni
bal sie kreci czas ucieka
a my nadal na parkietach
spiewac tanczyc i wojowac
na minute nie folgowac
mrozic zyly krew poruszac
nie ustawac i sie ruszac
kręcąc biodrem reką bocząc
w twist porywczy pędząc noca.

Wtem kapela wkracza w progi
zacierajac wszystkie drogi
tych co stoja pod filarem
a nie w tancu cieszac balem
lamiac rytmy grawitacji
nowa tworzac po kolacji.

Polnoc na karku spoczywa
panie panstwo nikt nie odpoczywa
bawmy sie bo switac zacznie
nie patrzajmy na relacje
dziwne sa tu te warjacje.

I tak tanczac tanczac tanczac
uplynely chwile blogie
lecz swiadomosc pozostanie
bole lekkie w lewej nodze
piekne mysli czar tej nocy
przypominac bedzie o tym
ze dalismy z siebie wszystko
swoje serce czułosc przyszłosc.

Czytany: 6094 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy