>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

Nigdy nie było jak wcześniej






W ciemnym zaułku na papierze już tylko szarość zbitego tuszu.
Nawet nie dba o barwy, sączy się przezroczystymi łzami
niezauważalnie. Odbiera nam jedną z tych ważniejszych części:
myśl o wspomnieniach czystymi wspomnieniami,
nie - zapisanymi na plugawej kartce broniącej się przed wstydem -
w lichym, zaciemnionym zakamarku skrzętnie się skryła.

Spokojna noc dzisiaj. Czujesz ten ciepły wiatr, przylatujący
nie wiadomo nawet skąd? Okrywa nasze pojedyncze bluzgi,
nadając sensowny przekaz nadwrażliwemu istnieniu.
Wiesz, ja też udaję nieczułą na wszelkie zdobycia -
mówią, że świat należy do odważnych. A ja lubię ciemność.
Może to też czyn bohaterski. Albo tylko niepewność.

To my jesteśmy słowami. Kruche, słabe. Własnoręcznie spisane.
Ostrożnie ukryliśmy się w swoich ciemnych lasach wspomnień,
gdzie tylko szarość naszych słów może cokolwiek przypominać.
Ze wstydu przed ludźmi pochowaliśmy nas naderwane, kartki.

Nigdy nie było jak wcześniej, wcześniej było jak nigdy.















o2.o2.o8r.

Czytany: 844 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ