Filson - PIJAŃSTWO (moje) - wiersze.annet.pl

Filson
PIJAŃSTWO (moje)
Szedłem raz z akademika,
Strasznie się zachciało sikać.
Na dodatek niesłychanie
Nagle wzięło mnie na spanie!
Idę dalej, walczę dzielnie
Choć mnie boli łeb piekielnie...
Źle czas spędzać w piwnym gronie,
Piwko dobre, lecz co po nim? :
Bóle, spać się chcę okrutnie,
A dziewczyny bałamutne!
Kroczę dalej w stronę domu,
W domu nie powiem nikomu,
Jak się skończył sen mój w drodze -
Spotkałem się z samochodem.
Choć stał już zaparkowany,
Ja już byłem tak zalany,
Żem nie widział końca drogi,
Maska auta kończy błogi
Sen, który mnie opanował.
Ah, za dużo żem kosztował
Piwka, co nam kumpel znalazł,
Kiedy za granicą szalał.
A końcówka tej historii,
Kończy się wcale nie w glorii,
Ale za to w dwóch pokojach.
Gdyż po takich nocnych bojach,
Spać poszedłem z kołdrą swoją
W drzwiach z WC do przedpokoju.
Koniec z piciem, rzucam chlanie -
Czas się wziąć za studiowanie!!
...
Ale chwila moment - zaraz!
Kilka smsów naraz
W mojej komóreczce słyszę.
Biegnę spradziwć, kto co pisze.
To z wieczora jest przyjaciel -
Proponuje w jego chacie
Kolejne piwne spotkanie!
Myślę sobie: "Eeh, gadanie!"
Ale nie! wiadomość druga,
Co choć jest nad wyraz długa -
Też miło wspomina chwile,
Gdy złociste piwko piłem -
Napisała koleżanka,
Że wypita ze mną szklanka
Jej jak nigdy smakowała.
Dziś jest uśmiechnięta cała.
No a sms ostatni,
Związek nasz wychwala bratni,
Przyjacielskiej zwartej paczki.
Więc rodacy i rodaczki -
Dzisiaj idę wypić piwo!
Na to głos rozsądku czeka
I tak na mnie zaraz szczeka:
"Jak to? Wspomnij, jakie żniwo,
Kiedy tyle chlejesz piwo,
W czasie nocnej pijatyki:
Późno wracasz strasznie, krzyki.
Że ci się zbyt głowa kiwa,
Co ze złem w łojeniu piwa,
Ze stronami złymi picia? -
Kładziesz spać się bez umycia,
Bóle, hałas, spanie, męka!"

"Są też złe?! Już nie pamiętam!"

...
w hołdzie Ignacemu Krasickiemu, autorowi satyry "Pijaństwo"

Czytany: 1518 razy

=> Inne wiersze tego autora...

Najnowsze

Top czytanych

Top Autorzy

Top Użytkownicy