>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

lustracja
na nasze podwórko
świeciło słonko zza górki
i tak do nocy od rana
księżyc nie podskoczył

nadszedł czas
nie podskoczyła też baba
żona rybaka herbu
pustego koryta
jej chłop już nie rybak
został stanu posłem
tańczy z widłami o Boże

pożal się Pan pożal
jego rachuby w rurze
na kolankach się załamały
kapała krew i woda
tańczył ex rybak w oborze
robi numery na wiejskiej
tradycji poselskiej

kalkulacje w sieci temidy
wplątał utopił
za to
- ugór pusty w miejscu róż
cóż biedak ma zrobić cóż
gleby miał bardzo wiele
a bajek nie umiał czytać
tak ostało mu lustrować
puste koryta

Czytany: 839 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ