>> Najnowsze  >> Autorzy  >> Użytkownicy  >> Zaloguj 

" Dałaś mi szczęście ."
Dałaś miszczęście darząc mnie miłością,
Oddając swe ciało , darzyłaś radością.

To był mój najszczęśliwszy dzień w tym smutnym roku,
Gdy sam na sam z Tobą zostałem po zmroku.
Nie chciałem tak siedzieć po ciemku do rana,
Szybko się zabrałem do Twego kolana.
Ręka ma szła wyżej , już głaskała uda,
Jeszcze trochę wyżej i jeszcze większe cuda.
Pod biust Twój zbłądziła moja druga ręka,
A z Ciebie sama opadła sukienka.
Ja byłem pełen Twego ciała głodu
I nie byłem wstanie pohamować wzwodu.
Byłaś rozpalona , chętna , jakżr żywa,
Ogarnęła nas miłość wielka i prawdziwa.
Wtedy też najpiękniejsze dla mnie się zaczęlo,
A Ciebie nagle na okrzyki wzięło .
Jak straszne dla ucha były Twoje jęki
Czyżbym stał się przyczyną Dla Twojej udręki ?
Lecz powiedz Kochana - Czy nie miałem racji ?
Byś miała już za sobą koszmar defloracji ?
Nagle wśród dwóch ciał miłosnego ścisku,
Doznałem prawdziwej rozkoszy wytrysku.
Potem powoli zeszły ze mnie siły.
A wielka szkoda bo wieczór był miły.

Do dziś pamiętam krągłe kształty Twoje,
Czułe pocałunki , naszych dwóch ciał zwoje.
Pamiętam gdy dotknąłem krągłe Twe pośladki,
Twe ogromne piersi , włos na łonie żadki...

A dzis jestem sam i po nocach płaczę,
Bo twego tyłeczka już nie zobaczę !

Czytany: 3440 razy


=>

Najnowsze





Top czytanych


























Top Autorzy


























Top Użytkownicy


























Używamy plików cookies, aby ułatwić korzystanie z naszego serwisu. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. co to są pliki cookie? . WIEM, ZAMKNIJ